Forum .:: NetForum ::. Strona Główna .:: NetForum ::.
Oficjalne Forum NetSite
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

<--- Najlepsze teksty beka --->

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum .:: NetForum ::. Strona Główna -> .: Wszystko innego :.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AnNrE
Administrator



Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:57, 01 Mar 2006    Temat postu: <--- Najlepsze teksty beka --->

Adam Małysz vs Martin Schmitt

Do Małysza rzekł Schmitt: Adam,
Ja do twoich nóżek padam.
Uniżenie chylę czoła,
Jam przy tobie jest pierdoła!
Hołd mój Adam przyjąć racz,
Ja wysiadam a ty skacz.

Do lamusa na ten sezon
Chowam zatem kombinezon,
Bo dostanę jeszcze łupnia
Od koleżki twego Skupnia
(albo może od Skupienia?)
Żegnaj Adam do widzenia.

Małysz na to rzekł w ripoście:
Czy nie bedzie Martin prościej
Zamiast z aren całkiem znikać
Do mnie przyjdz na czeladnika?
Potrenujesz sezon, dwa
I osiagniesz to co ja.
Niesplamionym słowem ręcze!
Co ci szkodzi spróbuj niemcze.

Europie chyba wstyd
Kiedy prosi taki Schmitt.
Unia prężna i bogata
W łaskach byle kandydata? Puentą parafraza taka: Przyszła koza do ... Polaka.


<---------------------------------------------------->
Angielski dla początkujących


PROMOCYJNA lekcja języka angielskiego dla wyjeżdżających do Bronxu.

Jak się chce zamówić coca-colę trzeba powiedzieć
GIMI E KUK

Jak się chce zamówić kawę i ciastko to się mówi
KOFI EN DUNAT

Jak się przytrzaśnie palec w drzwiach należy powiedzieć
FOK

Jak się w sklepie zobaczy coś bardzo drogiego należy powiedzieć
FOK

Jak się jest ofiarą napadu w Bronxie (albo i gdzie indziej) należy powiedzieć
FOK

Jak się mija wspaniałą dziewczynę na ulicy, to się mówi
UATA FOK

Jak się chce z nią przespać, należy jej powiedzieć
AJ UANA FOK UIZ JU
albo
HAJ KEN AJ FOKJU

Jeśli ktoś na ciebie krzyczy używając słowa FOK należy odpowiedzieć
FOKJU TU

Jak się zgubi portfel z dokumentami, należy powiedzieć policjantowi
AJ LOST MAJ FOKIN PEJPERS

Jak się szuka taksówki należy zapytać
HAU TU GET A FOKIN KAB

Jak coś nie działa, należy powiedzieć
FOK ZAT SZIT

Jak ktoś cię denerwuje należy zapytać
ARJU FOKIN MI?

A jak to nie działa to
UAT DA FOK JU UONT?

Kiedy staruszka prosi nas o przeprowadzenie na drugą stronę jezdni odpowiadamy jej tak: (w nawiasach tlumaczenie na polski)
AR JU FOKIN STJUPI BICZ? [ależ oczywiście]

GIMI E KILO FOKIN EJPLS ,MOTOFOKO
[poproszę kilogram tych pięknych jabłek, panie sprzedawco]

Gdy kierowca autobusu chce od nas bilet
AR JU FOKIN KREJZI ESHOL? [tak, zaraz go pokażę]

Gdy stoimy w korku i inni kierowcy na nas trąbią:
UAN MOR UORD END IJL GET JOR FOKIN ES AUT FROM DA KA END FOK UP HIR JU
NESTI MOTOFOKIN BICZ [niech pani się nie denerwuje bo to i tak niczego nie przyspieszy]

W sklepie, gdy reklamuję wadliwy towar:
SZIT MEN , JU EW SOLD MI A SOME FOKIN SZIT, JU DEMBES FOKIN MOTOFOKO SZITTY DIK.
[sprzedał mi pan przeterminowane konserwy]

Gdy skaleczymy się w palec, np nożem
OULI SZIT, FOK FOK FOK FOK! FOOOK! [a niech to! do licha!]

Gdy bezdomny czarnoskóry żebrak prosi nas o pieniądze:
GET DA FOK AUT OF HIR BIFOR ILJ KICK JO MOTOFOKIN SZIT ES JU FOKIN NIGER
[pozwól, że spojrzę czy mam jakieś drobniaki w kieszeni]


<---------------------------------------------------->
Ankieta ONZ

ONZ do wszystkich krajów świata rozesłało ankietę: "proszę uczciwie odpowiedzieć na pytanie, jak pani/pana zdaniem � należy rozwiązać problem niedostatku żywności w wielu regionach świata". Ankieta okazała się totalną porażką, ponieważ:

1. W Afryce nikt nie wiedział, co to jest żywność.
2. W Europie Wschodniej nikt nie wiedział, co to jest uczciwość.
3. W Europie Zachodniej nikt nie wiedział, co to jest niedostatek.
4. W Chinach nikt nie wiedział, co to jest własne zdanie.
5. Na Bliskim Wschodzie nikt nie wiedział, co to jest rozwiązanie problemu.
6. W Ameryce Południowej nikt nie wiedział co znaczy proszę.
7. W Ameryce Północnej nikt nie wiedział, ze są jakieś inne kraje na świecie.


<---------------------------------------------------->
Długi dowcip o tym jak zginęła cała wiejska rodzinka

Na odludziu, w gęstym lesie żyła sobie rodzina: ojciec, matka i dwóch synów. Byli bardzo biedni, bo mieli tylko jedna krowę, która była dla nich całym ich życiem. Pewnego dnia wychodzi ojciec przed dom. Patrzy, a krówka leży rozpieprzona po całym podwórku. Mięso porozwalane na lewo i prawo, wszędzie masa krwi. Myśli sobie ojciec: Ta krówka była dla mnie wszystkim. Skoro jej już nie mam, to nie ma sensu dalej żyć. Ide sie powiesic. Jak pomyślał tak tez zrobił. Po paru minutach przed dom wychodzi matka. Patrzy a tu krówka rozpieprzona po całym podwórku, mąż się powiesił. Myśli sobie: Krówki już nie mam, maż się powiesił - nie mam po co żyć. Idę się pociąć. Jak pomyślała tak tez zrobiła - no i się zasztyletowała. Wychodzi starszy syn przed dom. Patrzy: Krówka rozpieprzona po całym podwórku, ojciec się powiesił, matka zasztyletowana - nie mam po co żyć. Idę nad strumień się utopić. Jak pomyślał tak tez zrobił. Poszedł nad strumień, ale w momencie gdy miał się już topić wyskoczyła złota rybka i mówi: Przeleć mnie 3 razy a spełnię twoje życzenie. Na to syn: Ale co ty opowiadasz, ja nie mam po co żyć, nie mam ojca, matki no i krówka cala rozpieprzona. Ide sie utopic. Na to rybka: Przeleć mnie 3 razy a spełnię twoje 3 życzenia i będziesz mógł wszystkich przywrócić do życia. To się spodobało starszemu synowi wiec się zgodził. Jednak rybka wcześniej zastrzegła, ze jak nie da rady jej przelecieć 3 razy, to będzie musiała go zabić. No wiec probuje młodzieniec. Przeleciał rybkę raz i drugi, ale trzeci raz już nie dal rady, wiec rybka zabiła chłopaka. Minęło kilka minut a na progu pojawił się ostatni syn. Patrzy, a tu krówka rozpieprzona wala się po całym podwórku, ojciec się powiesił, matka zasztyletowana. Myśli sobie: pójdę nad strumyk i się utopie bo nie ma już sensu żyć. Jak pomyślał tak tez zrobił. Gdy dotarł nad strumyk zobaczył zwłoki brata. Mówi sobie: teraz to już na pewno się utopie. Ale w tym samym momencie wyskoczyła złota rybka i mówi: przeleć mnie 3 razy a spełnię twoje życzenie. Na co syn: ale co mi po tym jak wszyscy moi bliscy nie żyją. Wtedy rybka powiedziała: przeleć mnie 3 razy a spełnię twoje wszystkie życzenia, ale pamiętaj, ze jak nie dasz rady to zabije ciebie tak jak twojego brata.
Hmm... A mogę przelecieć cię 10 razy?? - pyta młodszy syn.
Rybka zdziwiona mówi: oczywiście tylko pamiętaj co cię czeka jak nie dasz rady.
A mogę cię przelecieć 30 razy? - ponawia pytanie syn.
Owszem ale pamiętaj co ci grozi.
A mogę cię przelecieć 60 razy? - znów pyta syn.
No możesz - odpowiada sfrustrowana rybka.
A nie pękniesz jak krówka???


<---------------------------------------------------->
[b]List blondynki do syna[\b]

Piszę do Ciebie tych parę linijek, żebyś wiedział, że do Ciebie piszę. Jak ten list dostaniesz, to znaczy, że do Ciebie doszedł. Jak go nie dostaniesz, to mi daj znać, to go wyślę jeszcze raz. Piszę do Ciebie wolno, bo wiem, że nie potrafisz szybko czytać. Niedawno tata przeczytał w jakiejś gazecie, że najwięcej wypadków się zdarza kilometr od domu, więc przeprowadziliśmy się trochę dalej. Mieszkamy teraz w fajnej chałupce. Jest tu pralka, choć nie jestem pewna, czy się nie zepsuła. Wczoraj wrzuciłam do niej pranie, pociągnęłam za sznurek i pranie gdzieś wsiąkło. Ale przecież się z powodu tego nie powieszę... Pogoda nie jest najgorsza. W zeszłym tygodniu padało tylko dwa razy. Za pierwszym razem trzy dni, a za drugim cztery. Co do kurtki, którą chciałeś. Wujek Piotr powiedział, że jak Ci ją poślę z guzikami, to będzie dużo kosztować, bo guziki są ciężkie. Dlatego oderwałam guziki i włożyłam do kieszeni. Tata dostał pracę. Jest dumny jak paw, bo ma pod sobą jakieś pięćset osób. Wysiewa trawę na cmentarzu. Twoja siostra, Julka, która wyszła za mąż, w końcu urodziła. Nie znamy jeszcze płci, więc Ci nie powiem, czy jesteś wujkiem czy ciotką. Jak to będzie dziewczynka, Twoja siostra chce ją nazwać po mnie. Ale to będzie dziwne - mówić na swoją córkę "mama". Gorzej jest z Twoim bratem, Jankiem. Zamknął samochód i zostawił w środku kluczyki. Musiał iść do domu po drugi komplet, żeby nas wyciągnąć ze środka. Jak się będziesz widział z Gosią, pozdrów ją ode mnie, a jeśli nie, to jej nic nie mów. Twoja mamusia Dusia.

PS. Chciałam Ci włożyć do listu parę złotych, ale już zakleiłam kopertę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 18:37, 02 Mar 2006    Temat postu:

- Dlaczego na polowaniu strzelał pan do swojego kolegi? - pyta sędzia na rozprawie.
- Wziąłem go za sarnę.
- A kiedy spostrzegł pan swoją pomyłkę?
- Kiedy sarna odpowiedziała ogniem...
_________
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kicia
Pentium 4 3.2GhZGhZ



Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Sob 15:02, 11 Mar 2006    Temat postu:

Dobre Dobre:)

A słyszeliście kawał o wielkim źelonym oku?? HeHe:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum .:: NetForum ::. Strona Główna -> .: Wszystko innego :. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin